|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seethunder
criminal zombie
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: z księżyca Płeć: kobieta
|
Wysłany: Pią 20:56, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mój wychowawca, albo raczej wychowawczyni, uczy matematyki i na wszystkich godzinach z wychowawcą najchętniej to robiła by nam kolejne lekcje matematyki... Niby nic do niej nie mam, sprawia wrażenie miłej i wyrozumiałej, ale już po tych trzech miesiącach zauważyłam co ukrywa się pod jej skórą. ^^ W ogóle nie troszczy się o sprawy klasowe, uważa, że to my wszystko powinniśmy robić. Również jest przeciwna jakimkolwiek wyjazdom i wycieczkom. W czasie próbnych matur moja klasa, jako jedna z nielicznych została w szkole, bo za późno dowiedzieliśmy się o wyjściu do kina i lista była już zamknięta, a podobno wychowawcy wiedzieli o tej możliwości już od kilkunastu dni >,< W roli wychowawcy chciałabym zobaczyć mojego nauczyciela od angielskiego, ciekawe jak by to było... :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monster under bed.
Gotycki krasnolud.
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: zamość Płeć: kobieta
|
Wysłany: Sob 10:57, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mój wychowawca jest skończonym imbecylem, ładnie mówiąc. Uczy wfu. Nie lubię go, chce być na siłę dobrym wychowawcą, psychologiem, kumplem i wszystkim czym tylko się da. Na godzinach wychowawczych przeważnie on nas ochrzania za niechodzenie do szkoły, uwagi i całą resztę i tak mija cała lekcja. Jako wychowawcę chciałabym mieć sora od biologii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|