Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dummy
czekoladowy fralgles
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 2909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 17:28, 19 Lut 2009 Temat postu: Odpytywanie czy klasówka? |
|
|
Wolicie gdy nauczyciel Was odpytuje czy klasówki?
Uzasadnijcie swe wypowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:31, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Klasówka. Więcej czasu, nikt nie pyta co chwilę czy się uczyłaś i dzięki temu się tak nie stresuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
zakochana w Syriuszu
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: burdel przy Grimmauld Place Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 17:41, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ia napisał: | Klasówka. Więcej czasu, nikt nie pyta co chwilę czy się uczyłaś i dzięki temu się tak nie stresuje. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dan.
Gość
|
Wysłany: Czw 17:51, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a sama nie wiem xd
przyzwyczaiłam się że mnie ciągle do odpowiedzi biorą ^^ ale ja lubię improwizować że się nauczyłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kitty.
Lalka z saskiej porcelany.
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/6 Skąd: Kraków. Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 18:48, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
wolę kartkówkę, bo wtedy można ściągać ;D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadbury
Emeryt.
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 19:26, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ha, to zależy od nauczyciela!
Zazwyczaj wolę kartkówki, bo wiadomo - można na nich ściągać i kombinować ile wlezie, a podczas odpowiedzi jest to niemożliwe... no, może po prostu bardzo utrudnione, bo dla zdesperowanego ucznia nie ma rzeczy niemożliwych. :P
Jednak są nauczyciele, przy których aż miło odpowiadać - nie przerywa Ci w pół zdania, nie poprawia co chwila, naprowadza na właściwe odpowiedzi i wreszcie - prowadzi z uczniem rozmowę, a nie tylko wyciąga suche informacje. Szkoda, że takich nauczycieli w życiu znałam może ze dwóch...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
papercut
Czikita
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 19:47, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cadbury napisał: | Ha, to zależy od nauczyciela!
Zazwyczaj wolę kartkówki, bo wiadomo - można na nich ściągać i kombinować ile wlezie, a podczas odpowiedzi jest to niemożliwe... no, może po prostu bardzo utrudnione, bo dla zdesperowanego ucznia nie ma rzeczy niemożliwych. :P
Jednak są nauczyciele, przy których aż miło odpowiadać - nie przerywa Ci w pół zdania, nie poprawia co chwila, naprowadza na właściwe odpowiedzi i wreszcie - prowadzi z uczniem rozmowę, a nie tylko wyciąga suche informacje. Szkoda, że takich nauczycieli w życiu znałam może ze dwóch... |
święte słowa . mam to samo ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fleuler
Ciocia Zosia.
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Warszawa Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 19:57, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Chemicaly. napisał: | Cadbury napisał: | Ha, to zależy od nauczyciela!
Zazwyczaj wolę kartkówki, bo wiadomo - można na nich ściągać i kombinować ile wlezie, a podczas odpowiedzi jest to niemożliwe... no, może po prostu bardzo utrudnione, bo dla zdesperowanego ucznia nie ma rzeczy niemożliwych. :P
Jednak są nauczyciele, przy których aż miło odpowiadać - nie przerywa Ci w pół zdania, nie poprawia co chwila, naprowadza na właściwe odpowiedzi i wreszcie - prowadzi z uczniem rozmowę, a nie tylko wyciąga suche informacje. Szkoda, że takich nauczycieli w życiu znałam może ze dwóch... |
święte słowa . mam to samo ;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:09, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
czasem to czasem to. zależy czy temat jest łatwy ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:27, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
K i t t y <3. napisał: | wolę kartkówkę, bo wtedy można ściągać ;D. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
fanabanana.
Schizofrenik.
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Warszawa Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 17:05, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
K i t t y <3. napisał: | wolę kartkówkę, bo wtedy można ściągać ;D. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
zakochana w Syriuszu
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: burdel przy Grimmauld Place Płeć: kobieta
|
Wysłany: Sob 18:43, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no i jaki sens kartkówki jak wszyscy ściągają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dan.
Gość
|
Wysłany: Sob 18:47, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nie wszyscy xd
ja nie ściągam bo się boję ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo.
You know you love me
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Hogwart ;P Płeć: kobieta
|
Wysłany: Nie 14:56, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cadbury napisał: | Ha, to zależy od nauczyciela!
Zazwyczaj wolę kartkówki, bo wiadomo - można na nich ściągać i kombinować ile wlezie, a podczas odpowiedzi jest to niemożliwe... no, może po prostu bardzo utrudnione, bo dla zdesperowanego ucznia nie ma rzeczy niemożliwych. :P
Jednak są nauczyciele, przy których aż miło odpowiadać - nie przerywa Ci w pół zdania, nie poprawia co chwila, naprowadza na właściwe odpowiedzi i wreszcie - prowadzi z uczniem rozmowę, a nie tylko wyciąga suche informacje. Szkoda, że takich nauczycieli w życiu znałam może ze dwóch... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
laniette
zakochana w Syriuszu
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: burdel przy Grimmauld Place Płeć: kobieta
|
Wysłany: Pon 17:33, 06 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
spooky. napisał: | Laniette napisał: | no i jaki sens kartkówki jak wszyscy ściągają... |
kiedyś sobie takie pytanie zadawałam, teraz odpuściłam. jakoś się przyzwyczaiłam, że większość polskiej młodzieży woli iść na skróty, zamiast trochę tej wiedzy w łebku posiadać. |
a potem w dorosłym życiu będzie zamiatał ulicę... miło. Już chyba lepiej teraz to zrobić niż potem się męczyć z bezrobociem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|