Cyberseks

dummy

Cyberseks lub seks komputerowy (ang. cybersex, kolokwialnie cybering) – wirtualny stosunek seksualny, w trakcie którego dwie lub więcej osób łączą się zdalnie poprzez sieć komputerową i wysyłają do siebie pobudzające seksualnie komunikaty, opisujące własne doznania. Jest to forma odgrywania ról, w której uczestnicy udają, że mają stosunek seksualny, opisując swoje działania i odpowiadając partnerom spotkania w taki sposób, aby pobudzić ich seksualne odczucia i fantazje. Jakość stosunku cyberseksualnego zależy zwykle od zdolności partnerów do wywoływania żywych obrazów w umysłach partnerów; krytyczną rolę odgrywa tutaj wyobraźnia. Kanały używane do tego rodzaju spotkań nie zawsze są w specjalny sposób wydzielone – często wykorzystywane są tutaj powszechnie dostępne kanały z pogawędkami.

To naprawdę dziwne...

Dan. · Gość

i to jest dosyć poważny problem
wiem, że są tacy ludzie
kurcze, trzeba uważać

Kitty.

Tsaaa, mój cyberseks to chyba tylko z koleżankami na gg lub z Wami na forum xD A tak na serio to ludzie robiący to na serio są chyba lekko stuknięci Wink (1)

Pinkyy

ludzie serio nie mają jak się zaspokajać ??
raz jakiś koleś na skype napisał do mnie ;

hej.
ja na to; hej znamy się?
a on; nie ale może masz ochotę na cyberseks
ja; no to się pożegnamy
on; no weź tylko raz mi weźmiesz do buzi.

OO matko jedyna.

laniette

ale chociaż mam dużą wyobraźnię cyberseks by mnie nie zaspokoił XD

dummy

Cadbury

Trzeba być naprawdę zboczonym, żeby się na coś takiego zgodzić. No, albo kompletnie nieprzystosowanym społecznie.

Mealia

z takim debilizmem najczęściej można się spotkać na onet.czat lub skajp...na skajpie nigdy nie zaznaczajcie swojego profilu tą zółtą buźką bo od razu będą przychodzić wam propozycje

Karo.

OMG dobrze że się z takim czymś nie spotkałam... Brr... Nawet nie umiem sobie wyobrazić, ze ktoś siedzi przed kompem... Fuj!

Unicorn Go Go

Wszystko jest dla ludzi, ja tam nie widzę w tym nic złego/niemoralnego. Jak komuś sprawia przyjemność, to czemu nie?
O ile oczywiście nie wyskakuje się z takimi propozycjami do losowych osób na skype/gg/tlenie, tylko pozostaje się np. przy chatach tematycznych.

nimrod.

monster under bed.

Czasami fajnie jest napisać partnerowi, co mogłybyśmy z nim zrobić. Przy najbliższym spotkaniu jest strrrrasznie napalony.

Coffeepoison

Również nie mam nic przeciwko, jeśli się to komuś podoba. Ja ofkorz, nie praktykuję i nie zamierzam.