Higurashi no naku koro ni

skity

Nie znam, ale może obejrzę.

lex.

Genialne. ;> kocham tego animca.
tylko mi Riki było zawsze żal. ;x

tiffany

Utknęłam na 6 odcinku. Wieczorem nie mogłam zasnąć. (ale to nie przez to, inteligentna czytałam o narzędziach tortur z czasów inkwizycji O-O. A, że mam słabą psychikę...) Chcę dokończyć bo strasznie mi sie podoba. Ale jak już zaczyna być tak strasznie po tym Watanagashi do keiichi zachowuje sie jak czubek =.="

Coffeepoison

Prawda jest taka, że moja przyjaciółka zaraziła mnie tym Anime. Praktycznie było to dawno temu, ale mniej więcej po tym, gdy wydoroślałam z Tokyo Mew Mew i Mermaid Melody, co pozostawię akurat bez komentarza Wink (1)

Jak pierwszy raz przymierzałam się do tego Anime, przyjaciółka pokazała mi scenę na YT, gdzie, bodajże, Rika dostała zajoba od tego, co podała jej ta jedna z bliźniaczek (nie rozróżniam ich) i wbiła sobie pare razy ten nóż w głowę. Młodość, młodością, ale jednak nie mogłam zasnąć i przez pięć minut dochodziłam do siebie. Potem mnie to wciągnęło i maniakalnie zaczęłam oglądać odcinek, po odcinku. Byłam wtedy chyba w czwartej klasie, także nawet nagryłyśmy z ową przyjaciółką FunDub'a opening'u. Kiedyś byłam z niego dumna... Wink (1)

Ale akurat w tym Anime pociągała mnie chyba jedynie psychodelia i brutalność. Miło wspominam Wink (1)