Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dummy
czekoladowy fralgles
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 2909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: kobieta
|
Wysłany: Pon 20:40, 27 Kwi 2009 Temat postu: Rozwód. |
|
|
Czy rodzice kogoś z Waszego otoczenia się rozwiedli? Czy coś się zmieniło po tym w ich rodzinie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
laniette
zakochana w Syriuszu
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 3949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: burdel przy Grimmauld Place Płeć: kobieta
|
Wysłany: Pon 20:48, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
rodzice 2 kolegów. Spotykają się w Weekendy z ojcami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karo.
You know you love me
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Hogwart ;P Płeć: kobieta
|
Wysłany: Wto 18:38, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie u mnie nikt w klasie ani ze znajomych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dan.
Gość
|
Wysłany: Śro 23:44, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem rozwód to głupota. Ludzie się nie zmieniają, mogą jedynie nie znać się na tyle dobrze by zauważyć niektóre wady ujawniające się po ślubie i potem twierdzą ''że ty się zmieniłeś/aś'' zwyczajny przejaw egoizmu ludzkiego i nieodpowiedzialności, nie chce im się czekać do ślubu, nie myślą o tym jak się poczują dzieci. Nie chodzi mi już o to że mają żyć z sobą w momencie gdy się nie znoszą, ale że w dniu ślubu powinni być za siebie pewni w 100 % by żadna decyzja nie okazała się być pochopna !
Rodzice mojej koleżanki się rozwiedli, teraz ona cały czas nadaje o ''facecie swojej mamy'' trochę to głupio brzmi.
Ostatnio zmieniony przez Dan. dnia Śro 23:45, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anjo
Fioletowy baloniarz.
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: ... Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 18:22, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moi rodzice są po rozwodzie. Mieszkam z mamą. Ojca ostatni raz widziałam jak miałam 5 latek. I potem w ogóle nie chciał się ze mną widywać. Dopiero 3 lata temu moi rodzice się rozwiedli. Ja nie czuje różnicy przed i po rozwiedzeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinkyy
Korneliusz Knot niszczyciel cnot
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Wrocław Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 19:05, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moi rodzice są rozwiedzeni. Szczerze mówiąc, nie jest mi smutno. Bywają smutne chwile gdy jedno z rodziców mówi źle na drugie. Utrzymuje dobre kontakty z tatą. W sumie, to gdyby nie rozwód nie miałabym mojej Milusi <3 (siostrzyczka <3)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
skity
Srebna Czacha.
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Dumort Płeć: kobieta
|
Wysłany: Czw 22:55, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Rodzice koleżanki są rozwiedzeni. Jakiś rok po rozwodzie mieli dziecko, chłopczyka. Teraz żyją razem 'na kocią łapę'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unicorn Go Go
Gotycki krasnolud.
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Śro 19:05, 12 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moi nie tyle co są rozwiedzeni, co po prostu nie są razem.
W sumie, to i dobrze. 1000x wolę tak, niżby mieli mieszkać pod jednym dachem i ciągle ze sobą wojować. W zasadzie w ogóle nie wyobrażam sobie, jak kiedyś mogli być razem - oboje to świetni ludzie, ale mają tak totalnie różne charaktery i wykluczające się nawyki... ale nie moja rzecz.
Mieszkam z Mamą, z Tatą mam bardzo dobry kontakt. Ich wzajemne stosunki układały się różnie - od dobrego koleżeństwa po zajadłą nienawiść. Tak jak Pinkyy, było mi wtedy przykro, kiedy mówili źle o sobie nawzajem. Teraz na szczęście jest dobrze - bardzo cieszę się, że znowu możemy przebywać w trójkę w jednym pomieszczeniu bez ich wyciągania toporów, ba! możemy nawet siedzieć i grać w gry planszowe! Pomagają sobie, rozmawiają. Tak jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
theAnek
Przeterminowane pepsi.
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: JG Płeć: kobieta
|
Wysłany: Śro 18:36, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Moja mama rozwiodła się dwa razy i żyję. Moja siostra jest od drugiego ojca, a ja od pierwszego i żyjemy. Chyba nic się nie zmieniło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|