Titanic

dummy

W słoneczny, kwietniowy dzień w 1912 roku, na angielskim wybrzeżu arystokratyczna rodzina wraz z 17-letnią Rose wchodzi na pokład Titanica, udając się w podróż do Stanow Zjednoczonych.
Pół godziny później grający w pokera w tanim, portowym barze
23-letni Jack Dawson wygrywa szczęśliwym trafem bilet III klasy na rejs Titanicem. W ostatniej chwili przed wypłynięciem statku wbiega na jego pokład.
Tak zaczyna się wielka historia miłosna, która miała odmienić życie pięknej, bogatej, lecz nieszczęśliwej Rose oraz biednego, nie mającego nic prócz talentu malarskiego Jacka.

laniette

a mi rodzice zabronili oglądać xdd
A poza tym ja nie mam ochoty na takie filmy.

Karo.

Faustysia.

lUBIE ten film :p

Mealia

oglądałam już go z sto razy więc kompletnie mi się znudził,wczoraj już nawet wolałam oglądać kocham cię Polsko

skity

Nie lubię. Jest strasznie nudny i za każdym razem, gdy próbowałam go obejrzeć do końca-zasypiałam.

lex.

Lubię film, ale aktorzy są straszni. Błe.

Pinkyy

hah, wczoraj oglądałam, ale jak tylko wyskoczyło że dopiero jutro druga część przełączyłam na 'Kocham cię Polsko'. Obejrzę dzisiaj na kompie. Powiem wam że;
1. Po raz pierwszy oglądałam wczoraj ten film.
2. Ta Rose nie jest piękna
3. Nie wygląda na 17 lat.
4. Leonardo był stanowczo ładniejszy niż jest... (staarość.)

Karo.

tak bo kate jest starsza o wiele od leonarda (starość nie radość jak mawia moja babcia). Jak on w tym filmie grał to był młody

Uwielbiająca_

nie za bardzo lubię ten film, nie zasypiam, ale zawsze
beczę na końcu.

Majami

mam tak samo xDD
co oglądam Titanica zawsze beczę. widziałam go już kilkanaście razy i zawsze przy zakończeniu to samo.
co do filmu to uważam że ujdzie. nie jest jakiś wybitnie genialny, ale podoba mi się fabuła.
aktorzy są do bani. trzeba by go zrobić w nowej obsadzie xDDD

Izabela

mnie wkurza to, ze dicapria(czyli reasumujac w tym momencie jednego z najbardziej utalentowanych i najlepszych aktorow amerykanskich) wszyscy kojarza wlasnie z titaniciem.

nimrod.

Oglądałam, oglądałam. Jakoś mi się tak średnio podobał, nie wiem w sumie czemu. Może dlatego, że nudny trochę.

aleey

Zawsze, jak to oglądam, to wszyscy wokół mnie płaczą, a ja się nawet zmusić do tego nie potrafię. Film jest taki sobie. Jak dla mnie w ogóle zero dramatyzmu.

Coffeepoison

Nie przepadam za tym filmem. Równiez nie płaczę.
I nie podoba mi się główna bohaterka...